Czekając na materiały budowlane

Osoby planujące w najbliższym czasie rozpocząć budowę własnego domu, muszą wziąć pod uwagę, że rosną koszty materiałów budowlanych. W perspektywie roku-dwóch lat nie zanosi się na zahamowanie wzrostu cen. Media gremialnie zapewniają o histerii panującej na rynku.

O to jak wygląda obecnie sytuacja w województwie pomorski zapytaliśmy Waldemara Kałuskiego z firmy budowlanej Broker.

GNP : Czy odczuwają Państwo dotkliwie brak materiałów budowlanych?

Waldemar Kałuski : Nie, towar jest dostępny praktycznie od ręki. Jeśli czegoś akurat nie mamy na składzie, klient przyjeżdża po to następnego dnia.

GNP : Z czym są w takim razie kłopoty?

Waldemar Kałuski : Największy problem jest z materiałami do budowy ścian. Na porotherm, gazobeton czy silkę trzaba poczekać nawet do tygodnia, a na ytong do dwóch tygodni. Pewne problemy mogą też być z cementem i materiałami betonowymi typu kostka przemysłowa.

GNP : Jak Państwo sądzą od kiedy trwa taka sytuacja i czym jest to spowodowane?

Waldemar Kałuski : Z tego co obserwujemy winny jest zwiększony popyt na nieruchomości. Przebitka metra kwadratowego domu do metra kwadratowego mieszkania, jest tak duża, że nagle wszyscy chcą się budować. Spora grupa naszych klientów buduje nie tylko dla siebie, ale od razu z przeznaczeniem do sprzedaży. Sytuacja ta trwa już od listopada 2006 roku.

emef


Źródło: Giełda nieruchomości POMORZE